O mnie
Będę całkiem szczera... znacznie łatwiej przychodzi mi rozmowa na żywo, a niżeli pisanie tekstu o sobie. Może dlatego, że na spotkaniach zawsze Ty jesteś głównym bohaterem. O mnie najwięcej mówią moje fotografie. To jaka jestem i co dla mnie ważne.
Mimo wszystko, chociaż spróbuję Cię zaciekawić.
Zatem od początku! Od 10 lat jestem żoną Janusza i mamą Mikołaja i Dominiki. Żona i Mama to moje najważniejsze role w życiu i fundament wszystkiego innego co się wokół mnie dzieje. Wartość nad wartościami.
Mam psa, pięć kotów, królika i może skończę tu wyliczać, bo to nie koniec zwierząt w naszym domu. Co poradzę, że tak bardzo je uwielbiam!
Mam też totalnego bzika na punkcie roślin. W dzieciństwie marzyłam, by zostać kwiaciarką. Obecnie tworzę sobie botaniczny ogród w naszym domu. Nie umiem się powstrzymać przed kupnem kolejnej sadzonki.
a ja pokaże Ci
jakie piękno tkwi
w Tobie.
Kiedy kupiłam swój pierwszy aparat analogowy, to właśnie zwierzęta i rośliny królowały na moich fotografiach. Skończyłam szkołę fotograficzną we Wrocławiu i mam tytuł Technika Fotografii. Po latach fotografowania i szlifowania warsztatu mogę Cię zapewnić, że w zdjęciach nie chodzi jedynie o technikę, ale o coś znacznie bardziej emocjonalnego. Efemerycznego.
Pracując obecnie na dwóch aparatach, posiadam do nich szereg obiektywów i odpowiednie akcesoria fotograficzne. Wiem, że tylko dzięki dobrej relacji z Tobą będę wstanie pokazać prawdę o Tobie, o Twojej rodzinie. Dziś w fotografii zależy mi, by być blisko, by zrozumieć potrzebę, by być odpowiedzią i westchnieniem. Dziś to wiem, że fotografia to nie tylko piękny obrazek. To pamiątka na długie lata z najważniejszych momentów Twojego życia. Zawsze czuję się zaszczycona, że mogę być blisko i trochę z ukrycia pokazać Ci to, co ulotne, a jednocześnie tak piękne, że warte zapamiętania.
Zachęcam Cię do obejrzenia galerii oraz kontaktu ze mną. Każde spotkanie jest dla mnie przygodą i możliwością poznania kolejnej niesamowitej historii.